BAJER Polecam poszukać jakąś małą Corsę albo Fieste - rok ok 2000. Spalanie do 5.5l/100km i ok 6.7l w mieście
Najnowsze tematy
-
tani sex telefon - sextelefonik.pl - 06.12.2019
~damainek44~ - dziś, 00:35
-
50zł na zakupy za darmo. Do 19 grudnia!
pietras1984 - dziś, 00:08
-
jak zarabiać na bitcoinie
~systemzarabiania.pl~ - wczoraj, 20:38
-
ładowarki
~aaac~ - wczoraj, 13:15
-
Kuracja peptydami
~Basiaa~ - wczoraj, 11:25

Jakie auto na początek ?
#1
~Gość~
Napisano 25 listopad 2014 - 15:28:20
#2
~mechanik sianów~
Napisano 25 listopad 2014 - 16:01:51
O matko,dopiero zobaczyłem ,nie kupuj tego złomu .Jeszcze z tych lat mercedesy były ok ,ale moie zdanie już znasz .Podejrzewam ,że 40%tego auta to rdza,przebieg 1200000 .Fakt dobre wygodne auto,ale daj sobie spokój z tym mercedesem
#3
~piotrek~
Napisano 12 grudzień 2014 - 10:43:35
Jeżeli chodzi o jakiegoś fajnego opla to znalazłem w AutoOrder Astrę 2.0 Turbo Caravan Cosmo rocznik 2005, w każdym większym i mniejszym mieście dostęp do części zamiennych jest ogromny, auto mało awaryjne, części tanie.
#4
~Gość~
Napisano 14 grudzień 2014 - 18:01:00
Banda naiwniaków, która udziela porad spamerowi wklejającemu linka do strony, na której chce sprzedać swojego złoma.
#5
~jak w banku~
Napisano 14 grudzień 2014 - 18:14:58
Banda naiwniaków, która udziela porad spamerowi wklejającemu linka do strony, na której chce sprzedać swojego złoma.
![]()
Na pewno ty tego szrota kupiles i teraz masz problem , wiochmenie ?
#6
~Gość~
Napisano 21 maj 2016 - 15:49:26
Nie kupuj nic z opli,ani fordów ,nie słuchaj przedmówcy.Ford i opel to są jedne z najgorszych marek aut,rdza awaria silników itd itd.Jeżeli jesteś początkujący i nie chcesz pchać się w bagno kup ,toyote avensis 1 w dislu ,spalanie małe auta bezawaryjne w końcu japoniec ,lub kup audi a 4 1.9 tdi ,tylko musisz patrzeć czy nie bita ,czy nie ma szpachli itp.W tych pieniążkach kupisz na pewno coś w miarę.Nie pchaj się w ople ani fordy ,a broń boże w bmw ,bmw są dobrymi autami,ale u nas w kraju jeżdza same wyświechty ,bite i mają przejechane po 700 tyś .Bmw jadąc do Polski ma 600 tyś,na granicy i w komisie ma 186 tyś.Pozdrawiam Mechanik z sianowa
Dobrze się znasz my mamy ten model i działa i jest wszystko ok
Najgorższy model Toyoty który się psuje to :
Jakiś Heczbek czy jakos tak i t\on ma taki sam przód jak kombi nwm czy to ma jakąs róznice ale on się psuje
Nasz znajomy wywalił 8 k w niego na naprawę
#7
~Gość~
Napisano 21 maj 2016 - 16:43:14
Racja, dobre marki to Toyota, Honda. Broń boże żadne francuzy, mam i co chwila coś do roboty, a to belka siądzie, co chwila kłopoty z silnikiem, cewką.
Niewykluczone, że z cewką moczową macie problem,,,,bo lejecie wodę
#9
Napisano 24 sierpień 2016 - 16:25:11
Jesli to ma byc pierwsze auto , to:
Po pierwsze żadnego diesla - za duże koszty.
Po drugie nic dużego - najlpiej cos w stylu Punto.
Po trzecie - kupic od kogos znajomego.
#10
Napisano 30 wrzesień 2016 - 09:17:09
Właściwie to każde autko w ON będzie dobre na początek. Musisz sam zdecydować,który najbardziej ci pasuje.
#11
~agawa~
Napisano 30 październik 2016 - 17:17:18
mnie się marzy Mini Paceman , jak na poczatek takie małe, zgrabne autko bym bardzo chciała. Co wy na to? ogólnie jestem zauroczona serii Mini. Ktoś nieźle sobie to zaprojektował. Napatrzyłam się na te modele w Bawaria Motors Mini, zobaczymy jak wszystko pójdzie dobrze na koniec roku stanę sie posiadaczka Pacemanika
#12
Napisano 12 listopad 2016 - 10:51:48
W tych granicach, to Honda Civic - tylko trzeba uważać na rdze, ewentualnie Mitsubishi Colt, jakaś Ibiza lub Polówka, chociaż tych dwóch ostatnich nie można zaliczyć do najbardziej ekonomicznych aut benzynowych, a diesle w tej cenie będą już zazwyczaj totalnie wyeksploatowane.
#13
~rK~
Napisano 12 listopad 2016 - 11:26:39
Od tygodnia mam prawo jazdy,
Szukam więc "używki" na chodzie,
Mój Tata zaczynał od nowej Mazdy,
A mnie zostawił na "lodzie"
#14
Napisano 29 listopad 2016 - 09:25:37
Ja posiadałem Hondę Civic i bardzo dobrze wspominam jej użytkowanie. Rzadko się coś psuło, była dość tania w utrzymaniu, więc też mogę ją polecić na początek
#15
Napisano 29 listopad 2016 - 11:16:37
Mnie się marzy BMW Touring , ekstra jest. Mamy zamiar wziąść w leasing w Bawaria Motors BMW, tam najpewniej ,a i z końcem roku powinny byc jakieś wyprzedaże rocznika
#16
Napisano 03 grudzień 2016 - 10:35:50
Na początek szukaj czegoś ekonomicznego i w miarę taniego. Warto zdecydować się na starsze auto, bo na początku łatwo o stłuczkę, przynajmniej nie będzie go szkoda, a naprawa będzie tania.
#17
~czarny~
Napisano 03 grudzień 2016 - 14:01:14
no dobrze ,
a jakie auto najlepsze jest na koniec ???
#18
Napisano 01 styczeń 2017 - 23:34:20
Mnie się marzy BMW Touring , ekstra jest. Mamy zamiar wziąść w leasing w Bawaria Motors BMW, tam najpewniej ,a i z końcem roku powinny byc jakieś wyprzedaże rocznika
Donjuan a czemu piszesz że najpewniej? Masz jakies doświadczenie z tym dealerem? bo mnie sie Mini Cooper marzy, przed świętami zona była na jeżdzie próbnej - generalnie już zakochana. Myślę tylko czy kupić nowe w leasingu czy uzywane , rozmawiałem z doradcą właśnie z Bawarii Motors i pod pozytywnym wrazeniem jestem tego auta, doradzał mi jeden fajny model używany który mają teraz na stanie, bardzo przekonująco mówił, no i tez mam wrazenie że od takiego duzego dealera to uzywane autko bezpieczniej kupić niż od nieznajomego z ogłoszenia, co o tym myślisz?
Użytkownik wiktorix edytował ten post 01 styczeń 2017 - 23:35:47
#19
~Patronks~
Napisano 19 luty 2017 - 16:18:16
Ja na pierwsze auto polecam Honda Jazz. Według mnie jeden z lepszych samochodów które dobrze się prowadzi i co najważniejsze nie jest drogi w utrzymaniu. W HondaPlaza ogólnie są fajne pozycje używane jak i nowych aut, także możesz sprawdzić co teraz mają ciekawego
#20
~Severyn~
Napisano 02 marzec 2017 - 22:42:28
Myslę, ze używane jest dobrym rozwiązaniem, starsze samochody mają tańszy serwis, tutaj proponowałbym Forda, który ogólnie nie jest drogim samochodem, a ma tez tanie serwisowanie. Dla przykładu, kompletny przegląd w ASO fordowskim można zrobić za 279 zł, pofatygowałem się i szukałem w okolicy taniej, i nie znalazłem. Tak więc ASO to nie zawsze "ogień piekielny", którego trzeba się bać bo ktoś tak powiedział.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych